17 sie Monitorujemy ryby na terenie śródlądowej delty rzeki Nidy
- 08:58 -
kategoria: Aktualności
Nie samą Nidą delta stoi – rozległy, podmokły teren rozlewiskowy określany mianem śródlądowej delty rzeki Nidy prowadzi również wody innych cieków uchodzących do rzeki Nidy, takich jak Smuga Umianowicka (znana również jako Struga Umianowicka). Smuga Umianowicka jest ważnym elementem wspierającym bioróżnorodność delty, dlatego poświęcono szczególną uwagę przywróceniu ciągłości hydrologicznej tego cieku, który w poprzednich latach na skutek intensywnego rolniczego osuszania terenu tworzył miejscami zaledwie ciąg niewielkich, wysychających zbiorników. Obecnie w wyniku działań przeprowadzonych w ramach projektu Life4Delta, Smuga Umianowicka ponownie tworzy ciek wspierający występowanie wielu zróżnicowanych form siedliskowych oraz zespołów organizmów.
Jak co roku od zakończenia prac hydrotechnicznych, z pomocą specjalisty ichtiologa z Instytut Ochrony Przyrody PAN, zbadaliśmy występowanie zespołów ryb zamieszkujących rzekę Smugę Umianowicką. Badania miały na celu poznanie składu gatunkowego i zagęszczeń osobników ryb na poszczególnych odcinkach cieku, co może pozwolić na ocenę w jakim stopniu odzyskane siedliska są ponownie kolonizowane i wykorzystywane przez ryby. Wyniki bardzo nas zaskakują i cieszą!
Tym razem, łącznie wykryto aż 16 gatunków ryb należących do rodzimej ichtiofauny oraz 4 gatunki ryb zaliczane do inwazyjnych gatunków obcych. W obserwacji gatunków inwazyjnych bardzo cieszy wielokrotnie mniej liczna obserwacja sumika karłowatego (Ameiurus nebulosus) w stosunku do poprzednich badań. Gatunkiem rodzimym, który całkowicie zdominował połów oraz występował na wszystkich badanych stanowiskach, była płoć (Rutilus rutilus). Wysoki udział w połowie miały typowo rzeczne, reofilne gatunki ryb, takie jak kiełb krótkowąsy (Gobio gobio), kleń (Squalius cephalus), jaź (Leuciscus idus), jelec (Leuciscus leuciscus) i boleń (Aspius aspius). Dając wyraz wyraźnemu zróżnicowaniu odtworzonych siedlisk, swoją reprezentację miały również gatunki kojarzące się głównie ze starorzeczami i wodami stagnującymi, jak: lin (Tinca tinca), wzdręga (Scardinius erythrophthalamus), czy słonecznica (Leucaspius delineatus). Najliczniej występującym ichtiofagicznym drapieżnikiem był szczupak (Esox Lucius), którego populacja charakteryzowała się bardzo licznym udziałem osobników młodocianych pochodzących z różnych sezonów rozrodczych. Największą zaobserwowaną rybą był boleń mierzący ok. 60cm. Bardzo cieszy obecność gatunków ryb chronionych oraz szczególnie wyróżnionych w załącznikach tzw. Dyrektywy Siedliskowej: piskorz (Misgurnus fossilis), koza pospolita (Cobitis taenia) i różanka (Rhodeus amarus). Ostatni z wymienionych gatunków przeżył w badanym cieku istne odrodzenie – w poprzednim roku stwierdzono w sumie kilkadziesiąt osobników na całym obszarze badań, a obecnie zaobserwowano maksymalne zagęszczenie wynoszące nawet ponad trzysta osobników na jeden metr kwadratowy!
Trudny teren badań i ciężka, cierpliwa praca zostały wynagrodzone widokiem wielu urodziwych ryb, co cieszy szczególnie, mając na uwadze, że jeszcze niedawno koryto Smugi Umianowickiej w wielu miejscach nie niosło żadnej wody. Zapraszamy do obejrzenia relacji zdjęciowej autorstwa R. Pisarczyka z Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych.
Tekst: Jacek Dołęga